Na drewniane choinki choruję już od dawna,
ale dopiero teraz wzięłam się za ich zrobienie.
Oczywiście miały być białe, ale
koniec końców postanowiłam je na razie zabejcować
na jasny dąb i chyba tak zostaną.
Najwyżej dorobię sobie białą ;-)
Pozdrawiam
Agnieszka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz