piątek, 28 października 2016

Metamorfoza kuchni...

Koniec wakacji to dla mnie powrót 
do mojego hobby, ale nie tylko.
Kilka lat temu przemalowywałam
meble kuchenne. I niestety opatrzyły mi się na tyle mocno, 
że od jakiegoś już czasu nosiłam się z zamiarem
przeróbki. Najgorsze były płytki, takie brudnobeżowe,
sama nie wiem jaki był ich wyjściowy kolor.
Dlatego postanowiłam je przemalować.
Do tego pożółkły okap i mikrofala.
Także wyglądało to tak


Po kilku dniach już całkiem inaczej...






Mikrofala przed i po



Uwielbiam ten moment, kiedy
siadam w nowej kuchni z filiżanką kawy...

Pozdrawiam
Agnieszka