czwartek, 29 listopada 2012

Sznurki, sznureczki, choineczki...

Bardzo podoba mi się klimat ozdób ze sznurka - proste i oryginalne. Pasują do każdego wnętrza, nie tylko tego w stylu skandynawskim ;-)




No i oczywiście kilka srebrnych choineczek na srebrnych patyczkach




wtorek, 27 listopada 2012

Ciastka, ciasteczka...

Często próbuję nowe przepisy i eksperymentuję, raz wychodzi to lepiej raz gorzej - nigdy nie wiadomo do końca czy przepis znaleziony w internecie jest ok. Natomiast ciastka owsiane robię od lat wg tego samego przepisu, zmieniając tylko udział bakalii w zalezności od nastroju. Mam kilka nowych przepisów, ale jakoś nie mogę się przemóc, żeby je wypróbować. Zresztą po co, skoro stary przepis jest dobry?


piątek, 23 listopada 2012

BIAŁA BOAZERIA

Styl skandynawski opanował również mnie. Od dawna nosiliśmy się z zamiarem przerobienia boazerii we wnęce okiennej,ale jakoś nie mieliśmy na nia pomysłu i trochę nam było szkoda pozbywać się jej. Postanowiliśmy przemalować ją na biało. Zastosowaliśmy jedynie dwie warstwy z obawy, aby nie uzyskać efektu białej plastikowej boazerii. Zależało nam, aby zachować widoczne słoje.







Końcowy efekt bardzo nam sie podoba, choć jest delikatnie błyszczący pod światło. Jest to jednak nie do uniknięcia przy zastosowaniu farb przeznaczonych do drewna z tego co wiem. Chyba, że zastosuje się jeszcze przecierkę papierem w celu zmatowienia i uzyskania efektu postarzenia.





Decoupage - czaszka piracka

W międzyczasie realizuję kolejne etapy dekorowania pokoju chłopców w stylu marynarskim. Wiemy, że fascynacje dzieci są raczej krótkotrwałe i za chwile mogą chcieć mieć pokój spidermana a skąd na to wszystko brać pieniądze. Postanowiłam urządzić im pokoik tańszym kosztem i pracą własnych rąk. Szafki już są, czas na gadżety.
Czarne plastikowe pudełko na pędzle i kredki udekorowałam im techniką decoupagu w piracką czaszkę.






Świątecznie - masa solna

Nie odzywałam sie kilka dni, ale to nie znaczy, że próżnowałam, a zwłaszcza moje dzieci





Udało mi sie zrobić kilka ozdóbek z masy solnej. Zastanawiałam się w jakiej kolorystyce robić w tym roku dekoracje świąteczne, zwłaszcza, że z tego co widzę dominuje kolor biały (co oczywiście bardzo mi się podoba), jednakże moje dzieci lubią kolory zatem użyłam głównie czerwonego i brązowego (kolor pierniczków). Do tego trochę srebra i gotowe, te kolory zawsze sie sprawdzają. A ile przy tym frajdy ;-)












I prace moich chłopaków

czwartek, 15 listopada 2012

DEKORACJE ŚWIĄTECZNE

Co roku mam ten sam problem, a mianowicie nie wyrabiam się z dekoracjami odpowiednio wcześniej i wszystko robię na ostatnią chwilę. Moim problemem jest to, że chciałabym zrobić zbyt wiele rzeczy naraz, a potem narzekam, że na nic nie mam czasu. Niestety tak już mam.  W tym roku udało mi się rozpocząć wcześnie jak na moje możliwości, a zatem jest nadzieja, że rozłożę sobie prace w czasie. Dzieci zachwycone, bo pojawiające się w domu dekoracje świąteczne to znak, że Święta naprawdę są blisko.






Na pierwszy ogień serduszkowy łańcuch vintage i choineczki na sznureczkach.







 





Uwielbiam święta ;-)

piątek, 9 listopada 2012

STYL MARINES RZĄDZI...

Moda na ręcznie robioną biżuterię nie mija, co mnie bardzo cieszy. Wczoraj "dopadła" mnie wieczorem wena i musiałam coś stworzyć. Na razie pokażę tylko jedną, bo do drugiej nie mam jeszcze zapięcia. zabrakło mi jednego kółeczka, niestety...