sobota, 22 sierpnia 2015

Łapacz snów...

Zainspirowana na wakacjach, zrobiłam łapacze snów.
Piórka nazbierały dzieci z mężem na plaży
i generalnie od powrotu do domu ciągle słyszałam
pytanie, kiedy robimy łapacz snów.
Dziś była wena
 
 





 
Pozdrawiam
Agnieszka


7 komentarzy:

  1. Piekny...niech teraz lapie te sny:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, zobaczymy jak się sprawdzi :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest piękny :) Na pewno wyłapie wszystkie złe sny!
    Pozdrawiam, Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny! Żaden koszmar teraz Wam nie straszny :) Pięknie wykonałaś ten łapacz snów, jestem pełna podziwu!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. hehe przydałby mi się taki łapacz bo ostatnio nie mogę spać :) bardzo fajnie wygląda, niech służy :) słodkich snów ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czy można zamówić u Ciebie taki łapacz snów??? Jest piękny!!!!

    OdpowiedzUsuń